Remboîtage: Różnice pomiędzy wersjami
Linia 11: | Linia 11: | ||
===Rozpoznawanie remboîtage'u=== | ===Rozpoznawanie remboîtage'u=== | ||
− | Rozpoznanie niepodpisanego remboîtage’u może być trudne. Najłatwiej rozpoznać nieprawidłowo wykonany zabieg, np. gdy oprawa jest starsza niż oprawiony w nią tom, gdy oprawa jest za duża lub za mała w stosunku do bloku. W przypadku opraw dawnych wskazówką może być obecność dodatkowych gwoździ, | + | Rozpoznanie niepodpisanego remboîtage’u może być trudne. Najłatwiej rozpoznać nieprawidłowo wykonany zabieg, np. gdy oprawa jest starsza niż oprawiony w nią tom, gdy oprawa jest za duża lub za mała w stosunku do bloku. W przypadku opraw dawnych wskazówką może być obecność dodatkowych gwoździ, równo wykonane tłoczenie, co sugeruje użycie wierszownika a nie pojedynczych czcionek. W oprawach nowszych śladem może być różnica w jakości lub odcieniu złoceń na okładce i na doklejonym szyldziku. Śladem po remboîtage'u może być wymieniona wyklejka, czy to ze zbyt nowego papieru, papieru nieznanego w epoce gdy książkę oprawiano czy też wklejona nie dość precyzyjnie. W przypadku gdy wyklejkę wymieniono perfekcyjnie, wskazówką może być brak śladów zakwaszenia w miejscach przykrywających zawinięcia skóry, świadczący o krótkiej koegzystencji materiałów. |
==Zobacz też== | ==Zobacz też== |
Wersja z 01:10, 20 mar 2018
Spis treści
Remboîtage
- W znaczeniu pierwotnym remboîtage oznaczał ponowne połączenie bloku książkowego z oprawą, czy to oderwaną, czy to zdjętą dla potrzeb konserwatorskich (reoprawa sensu stricte).
- Pod pojęciem remboîtage'u rozumie się przede wszystkim wprawianie książek w okładki zdjęte z innych dzieł. Okładka musi być dopasowana do bloku książki pod względem formatu i grubości, książka i okładka powinny pochodzić z tej samej epoki, by uzyskać jednolitość stylistyczną
Historia
Janisław Osięgłowski podaje XVII-wieczny przykład oprawienia mszałów w niezniszczone srebrne okładziny pochodzące z innych egzemplarzy. Remboîtage rozwinął się w wieku XIX, szczególnie w środowisku bibliofilów francuskich. W zbiorach polskich zabieg remboîtage'u można zaobserwować w bibliotece Ludwika Gocla, zawierającej liczne polskie druki XIX-wieczne, wprawione, najprawdopodobniej przed lub po II wojnie światowej w XIX-wieczne oprawy francuskie. Proceder wykorzystywania okładek z innych książek był dość popularny w Polsce po II wojnie światowej, wykorzystywano do niego niepotrzebne książki niemieckie.
Problemy etyczne
Uczciwie przeprowadzony zabieg remboîtage'u powinien być opisany na wyklejce, w innym wypadku można go uznać za fałszerstwo. W praktyce zarówno introligatorzy jak i kolekcjonerzy nie mieli świadomości tak surowej klasyfikacji tego procederu. Introligatorzy raczej starali się zatuszować ślad po przeprowadzonym zbiegu. Dobierali odpowiedni papier na wyklejki, często stosując papier z tej samej epoki. Zasłaniali dawną tytulaturę szyldzikiem z wytłoczonym nowym tytułem. Kolekcjonerzy zwracali uwagę na podniesienie walorów estetycznych posiadanych książek za symboliczny koszt. Jednocześnie zlecanie oprawy z użyciem okładki z niepotrzebnej książki postrzegali w kategoriach recyklingu, ratowania zbędnej okładziny przed unicestwieniem. Najsurowiej należałoby oceniać antykwariuszy, dokonujących przełożenia okładki dla podniesienia atrakcyjności i wartości rynkowej woluminu.
Rozpoznawanie remboîtage'u
Rozpoznanie niepodpisanego remboîtage’u może być trudne. Najłatwiej rozpoznać nieprawidłowo wykonany zabieg, np. gdy oprawa jest starsza niż oprawiony w nią tom, gdy oprawa jest za duża lub za mała w stosunku do bloku. W przypadku opraw dawnych wskazówką może być obecność dodatkowych gwoździ, równo wykonane tłoczenie, co sugeruje użycie wierszownika a nie pojedynczych czcionek. W oprawach nowszych śladem może być różnica w jakości lub odcieniu złoceń na okładce i na doklejonym szyldziku. Śladem po remboîtage'u może być wymieniona wyklejka, czy to ze zbyt nowego papieru, papieru nieznanego w epoce gdy książkę oprawiano czy też wklejona nie dość precyzyjnie. W przypadku gdy wyklejkę wymieniono perfekcyjnie, wskazówką może być brak śladów zakwaszenia w miejscach przykrywających zawinięcia skóry, świadczący o krótkiej koegzystencji materiałów.
Zobacz też
Grafika
Przypisy
- J. Osięgłowski, Konserwacja książki w Polsce przedrozbiorowej, Poznań 1985, s. 171.
- H. Helwig, Einbandfälschungen, Stuttgart 1968, s. 26.
Autor: E.P.